Na wtorkowe popołudnie 11 kwietnia klasa II gimnazjum zaprosiła ciekawego gościa, którym tym razem była chińska nauczycielka angielskiego Yajing Cui. Zaprosiliśmy Yajing, żeby porozmawiać z ciekawą, odważną osobą i poszukać w jej postawie inspiracji dla siebie.  Yajing jest bardzo pozytywna, śmiała,  uśmiechnięta, ciekawa świata i ludzi. Mieszka w Polsce od 2 lat, uwielbia opowiadać o swoim kraju i jest wielką entuzjastką gotowania. Często  zaprasza do siebie gości, z którymi wspólnie przygotowują smacznie jedzenie. Dla nas przywiozła ryżowe pierożki i sok gruszkowy. Razem z nami zaczęła od przygotowania  przystawki, którą był smażony ser tofu. Jedliśmy go pałeczkami, maczając  we wcześniej przygotowanym sosie z posiekanego szczypiorku, octu chińskiego i sosu ostrygowego. Oczywiście, zaczęliśmy swoje spotkanie z Yajing od lekcji używania pałeczek. Trenowaliśmy swoją cierpliwość, chwytając orzeszki ziemne.  Potem Yajing  przygotowała chińskie spaghetti, które znacznie różni się od włoskiego, bo ma delikatny jajeczno-pomidorowy sos i nie zawiera mięsa.

Wszyscy byli nieco przejęci spotkaniem, koniecznością używania angielskiego i chęcią zrobienia dobrego wrażenia na gościu.

Przez krótką chwilę mieliśmy okazję używać angielskiego w działaniu, bez bycia ocenianym. Okazał się, czego się można było spodziewać, nie przedmiotem szkolnym, a  wspaniałym narzędziem  do wspólnych żartów i przede wszystkim środkiem do zawarcia ciekawej znajomości  z kimś z bardzo odległego kraju i zupełnie innej kultury.  


Tekst: Magda Poziemska i uczniowie klasy II gimnazjum